Nie pamiętam, kiedy ostatni raz fotografowałem piłkę nożną w południe. Ma to swój klimat. Są jednak dwie wady takiej zabawy. Pierwsza polega na tym, że z biegiem czasu zadaszenie stadionu rzuca co raz to większy cień na murawę. Druga polega na tym, że akcje fotografowane w cieniu lub w słońcu znacznie różnią się wizualnie – kwestia cieni, kontrastów…